Autor |
Wiadomość |
Anai |
Wysłany: Nie 15:52, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ptasio, co nasrał Saskowi na łeb |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 15:48, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kod: | lecz gdy wszyscy wracali z pogrzebu nadleciał... |
|
|
|
Anai |
Wysłany: Nie 13:25, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
I bałwan nie zyje, pogrzeb był huczny. Bo wszyscy oblewają odejście glutka |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 15:24, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | pomyłka- powiedział Sasuke i walnął go z buta |
|
|
|
Deidara |
Wysłany: Sob 23:17, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
-Mówili, że znajdę tu masę piwa ... |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 0:03, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | cóż cię sprowadza do mnie?-Sasuke |
|
|
|
Anai |
Wysłany: Pon 21:04, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod:
Do Sasuke, który oddawał nerki Mind :P |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 14:12, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | lecz tam były same stare więc lekarz poszedł do... |
|
|
|
Spirit |
Wysłany: Nie 0:02, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | dlatego poleciał do kafejki internetowej kupić jakiś na allegro. |
|
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 19:02, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | Lecz nie miał go i Shikamaru |
|
|
|
Miyu Kazaschi |
Wysłany: Sob 14:28, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod
a Shikamaru postanowił dla babci oddać swój nos... |
|
|
Anai |
Wysłany: Sob 9:44, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod:
Babcia nie wie o co kaman... (Tak jek ja :P) |
|
|
Deidara |
Wysłany: Wto 20:56, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | O mazistej, glutowatej konsystencji oleju opałowego z zamknietego rurociągu "Przyjaźń" |
|
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 20:49, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | rozcieńczony benzyną Super Glue |
|
|
|
Deidara |
Wysłany: Wto 17:33, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | - Odpada jej kawałek nosa... .
0.o -Chyba odpadł pani nos...- lekarz
-Nie możliwe, A podobno ten klej to ... |
|
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 0:13, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | co ale?- Babcia- ja się trzymam wspaniale! A ty mi chciałeś nerkę wyciąć!
Babcia zaczęła nawalać w lekarza kombami- lewy nożny, dolny odbytowy, prosto ukośny, aż tu nagle... |
|
|
|
Spirit |
Wysłany: Sob 22:29, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | "Bardzo mi przykro, ale ma pani chore nerki... musi pani mieć przeszczep... Nie wiem ile zostało pani czasu, ale dawca jest potrzebny jak najszybciej..."
"Nie pozwolę aby miłość mojego życia tak zwyczajnie deszła!" -Wykrzyknął Shika "Ja oddam jej nerkę..."
"Dobrze ale..." -Zaczął lekarz... |
|
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 13:59, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | żadne the end ;)
Babcia złamała sobie nogę i poszła do lakarza a on powiedział że... |
|
|
|
Anai |
Wysłany: Sob 11:19, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod:
Dotarli do pięknej polanki i wzięli ślub :P
The end :P |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:30, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kod: | i pognał z nią daaaaleeeko i jeszcze dalej |
|
|
|